Czy złamany kręgosłup to zawsze wyrok? |
Wpisany przez S.Z. |
czwartek, 10 kwietnia 2025 16:19 |
Czy złamany kręgosłup to zawsze wyrok?W świadomości społecznej przez lata utarło się przekonanie, że urazy kręgosłupa będące konsekwencją skoków na główkę do zbiorników wodnych o niezbadanym dnie, kończą się złamaniem kręgosłupa, a w następstwie paraliżem. Bardzo często nierozsądne zachowania znajdują właśnie taki finał. Okazuje się jednak, że nawet jeśli w konsekwencji nieodpowiedzialnego postępowania dojdzie do złamania kręgosłupa, nie zawsze musi to oznaczać paraliż.
Kiedy po złamaniu kręgosłupa człowiek doznaje całkowitego paraliżu, a w jakich sytuacjach do tego nie dochodzi? Opowiada o tym lek. Daniel Płomiński, ortopeda traumatolog, chirurg kręgosłupa Centrum Medycznego Ortho-Plus z Krakowa. 30% przypadkówUrazy kręgosłupa mogą być następstwem różnych zdarzeń, takich jak: wypadki komunikacyjne, wypadki w pracy czy też wspomniane nieodpowiedzialne zachowania. Na szczęście nie wszystkie one kończą się niedowładem czy porażeniem. – Ubytki neurologiczne pojawiają się u ok. 30% pacjentów. Mowa tutaj o defektach różnego stopnia, począwszy od lekkich niedowładów, na najgorszych, 4-kończynowych porażeniach skończywszy. Bez względu na stopień występującego niedowładu, związany jest on zawsze z uszkodzeniem rdzenia kręgowego – tłumaczy lek. Daniel Płomiński. Niedowład a porażenieCzym różnią się od siebie dwa rodzaje możliwych powikłań neurologicznych, które mogą być konsekwencją złamania kręgosłupa? Z punktu widzenia ortopedii i neurologii jest to rozróżnienie niezwykle istotne. – Porażenie to całkowite lub prawie całkowite zniesienie funkcji neurologicznych poniżej uszkodzonego rdzenia. W efekcie pacjent z porażeniem nie może ruszać kończynami, nie czuje ich, to samo może tyczyć się zwieraczy. Porażenie może mieć charakter przejściowy, jak ma to miejsce w przypadku wstrząśnienia rdzenia. Funkcje neurologiczne są wtedy całkowicie utracone, jednak stan ten może ustąpić, ponieważ jest związany jedynie z funkcjonowaniem rdzenia, a nie z jego mechanicznym uszkodzeniem – wyjaśnia specjalista Ortho-Plus. - Uszkodzenia mechaniczne rdzenia kręgowego, jak np. rozerwanie, pozostawiają trwałe, nie cofające się deficyty neurologiczne. – W niektórych przypadkach może dochodzić do izolowanego urazu rdzenia kręgowego o różnym stopniu nasilenia (od przejściowego niedowładu po nieodwracalne porażenie), bez uszkodzenia elementów kostno-stawowych kręgosłupa - tłumaczy lekarz. Najczęstsze przyczyny urazów
– Najczęściej są to wypadki komunikacyjne, wypadki w pracy lub upadki z wysokości. Wypadki sportowe zajmują tu w gruncie rzeczy już bardziej odległe miejsce – wylicza lek. Daniel Płomiński. Przypadki bez następstw neurologicznychUrazy bez następstw neurologicznych mogą wydarzać się na całym odcinku kręgosłupa – od połączenia czaszkowo-szyjnego po sam koniec kości krzyżowej. Jak wygląda proces rehabilitacji w przypadku złamania kręgosłupa bez ubytku neurologicznego? – W pierwszej kolejności pacjenta zawsze czeka proces leczenia złamania: zachowawczego (różnego rodzaju gorsety) lub operacyjnego (stabilizacje, np. przy pomocy śrub lub płytek) – mówi lek. Daniel Płomiński. – Po kilku tygodniach, które przyjmuje się jako czas wystarczający dla zadowalającego zrostu kości, pacjenta kieruje się na leczenie rehabilitacyjne. Polega ono głównie na usprawnieniu związanym z wcześniejszym unieruchomieniem. Liczy się czasA co, jeśli objawy neurologiczne wystąpiły? Najważniejszy jest w tym wypadku czas. Im szybciej dojdzie do operacji, w efekcie której struktury nerwowe mogą zostać odbarczone, tym lepiej. – Najczęściej przyczyną niedowładu lub porażenia nie jest rozerwanie struktur nerwowych, lecz ich uciśnięcie. Dlatego podczas operacji najważniejsze jest możliwie skuteczne odbarczenie struktur nerwowych. Również rehabilitacja powinna być wprowadzona możliwie jak najszybciej. Im większe opóźnienie, tym mniejsza szansa na regenerację uszkodzonych struktur nerwowych – konkluduje lekarz. Czy można cofnąć skutki neurologiczne?Sytuacja, w której dochodzi do złamania kręgosłupa bez urazu rdzenia kręgowego, jest z perspektywy lekarza stosunkowo prosta. A czy możliwy jest scenariusz, w którym po złamaniu kręgosłupa pacjent doznaje paraliżu, ale dzięki odpowiedniej reakcji udaje się cofnąć ten stan? Okazuje się, że tak. – Następuje to zazwyczaj wtedy, kiedy objawy, które wystąpiły, nie są związane z mechanicznym uszkodzeniem struktur rdzenia kręgowego. Jeśli w wyniku urazu nie dojdzie do przerwania ani stłuczenia rdzenia, a jedynie do jego ucisku, po odbarczeniu struktur pacjent ma szansę na powrót do pełnej sprawności i funkcji neurologicznych – uspokaja lekarz. |