Jak przygotować dziecko na powrót do szkoły? 5 wskazówek dla rodziców

Powrót do szkolnej rutyny to wyzwanie nie tylko dla uczniów, ale także dla rodziców. Już niedługo dzieci, zarówno te starsze, jak i młodsze, będą musiały wrócić do wczesnego wstawania, pakownia plecaków, uczenia się na sprawdziany i wykonywania innych szkolnych obowiązków. Warto wcześniej odpowiednio się przygotować, by początek roku szkolnego był dla naszych pociech jak najłatwiejszy.

O powrocie do szkoły warto pomyśleć już w ostatnim tygodniu wakacji. Nie chodzi tutaj jedynie o zaopatrzenie dziecka w zeszyty, książki i inne potrzebne artykuły. Równie ważne jest zadbanie o dobrostan psychiczny ucznia oraz ułatwienie mu ponownego przyzwyczajenia się do szkolnej rutyny. Podjęcie odpowiednich działań przyniesie korzyści nie tylko dzieciom i nastolatkom – rodzicom ułatwi to zorganizowanie życia rodzinnego. O co warto zadbać w ostatnich dniach wakacji?

1. Porozmawiaj z dzieckiem o nadchodzącym roku szkolnym

Podstawą przygotowania ucznia na powrót do szkoły jest szczera rozmowa. Przypomnij dziecku, że już za kilka dni wróci do wczesnego wstawania, odrabiania lekcji i codziennej nauki. Koniecznie zapytaj je również o przemyślenia, obawy i nadzieje na nadchodzący rok. Być może ma jakieś postanowienia lub chciałoby rozwijać się w wybranym kierunku.

- Zdarza się, że dziecko ma mieszanie uczucia związane z początkiem roku szkolnego. Z jednej strony może cieszyć się na ponowne spotkanie z kolegami, a z drugiej obawiać nauki przedmiotu, z którym sobie nie radzi – wyjaśnia Izabela Kucińska-Świgost, dyplomowany pedagog i właścicielka firmy Wspaniałe Wychowanie. – Warto zachęcić dziecko do wyrażenia swoich emocji – zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych (np. lęku). Jeśli Twoja pociecha zobaczy, że chętnie jej słuchasz, będzie się do Ciebie zwracała także w przyszłości. W rozmowie o powrocie do szkoły daj dziecku przestrzeń na jego emocje i nie bagatelizuj obaw – podkreśla ekspertka.
Bardzo ważne jest również, by poruszyć temat oczekiwań. Wspólnie z dzieckiem zastanówcie się, jakie zajęcia dodatkowe warto wziąć pod uwagę oraz jakie oceny będą satysfakcjonujące dla Twojej pociechy. Pamiętaj, by nie obciążać ucznia nadmiarem zajęć pozalekcyjnych.

2. Przeprowadź ćwiczenia

To normalne, że po dwóch miesiącach słodkiego lenistwa trudno znów stać się rannym ptaszkiem, który na dźwięk budzika z radością zrywa się z łóżka o 6:00. Właśnie dlatego warto stopniowo powracać do harmonogramu szkolnych dni. W ostatnim tygodniu wakacji spróbujcie chodzić spać nieco wcześniej i sukcesywnie nastawiajcie budzik na wcześniejszą godzinę, by później dziecko obudziło się na czas, spokojnie zjadło śniadanie i wyruszyło do szkoły. Pomocne jest również ustalenie godzin wstawania i chodzenia spać, które będą obowiązywać w roku szkolnym. Pozwoli to na oszczędzenie stresu wszystkim domownikom, uniknięcie chaosu i porannego marudzenia.
W przypadku młodszych dzieci warto przeprowadzić próbę szkolnego dnia. Powiadom swoje pociechy, że nazajutrz wszystko odbędzie się tak, jak będzie to miało miejsce po 1 września. Wieczorem poproś, by wcześniej poszły spać, nastawiły budziki i spakowały plecaki, rano obudź je o wyznaczonej godzinie i przygotuj śniadanie, także to drugie. Możesz również na próbę zawieźć je pod szkołę. Dzięki temu dowiesz się, na co Twoje dzieci potrzebują więcej czasu i o czym jeszcze trzeba pomyśleć przed rozpoczęciem roku szkolnego. Taki chrzest bojowy może być również dobrą zabawą dla Twoich pociech.

3. Przygotuj checklistę

Prawdopodobnie doskonale wiesz, jak to jest, gdy Twoje dziecko 10 minut przed wyjściem do szkoły przypomina sobie o nieodrobionym zadaniu lub mówi, że nie ma bibuły na plastykę. Każdy z nas jest tylko człowiekiem i zdarza się, że o czymś zapomnimy, warto jednak zapobiegać takim sytuacjom.

- Wszystkim rodzicom i ich dzieciom proponuję stworzenie checklisty – spisu czynności, które powinniśmy wykonać w ciągu dnia. Można ją powiesić w pokoju lub zapisać w telefonie ucznia. To ważne, by znalazły się tam przede wszystkim podstawowe działania, takie jak wstanie o określonej godzinie, zabranie drugiego śniadania, spakowanie stroju na WF czy odpoczynek po powrocie z zajęć – mówi Izabela Kucińska-Świgost. – Oczywiście każde dziecko lub nastolatek może umieścić na liście to, o czym najczęściej zapomina. Checklista to także dobre rozwiązanie dla rodziców – warto wpisać na nią regularne sprawdzanie e-dziennika czy zeszytów pociechy – dodaje.

4. Pozwól dziecku na samodzielność

To oczywiste, że jako rodzic chcesz zapewnić swojemu dziecku bezpieczeństwo. Pomyśl jednak, co możesz zrobić, by nie zamykać go na świat zewnętrzny i nie wyręczać we wszystkich obowiązkach, także tych dotyczących szkoły. Jeśli Twoja pociecha chce po lekcjach wracać sama do domu i jest na to wystarczająco dojrzała – możesz jej na to pozwolić. Ważne jest również danie jej swobody w wyborze zajęć pozalekcyjnych. Warto także podkreślać sprawczość dziecka, powierzając mu dodatkowe zadania, takie jak zrobienie drobnych zakupów czy odbieranie młodszego rodzeństwa. W przypadku maluchów takim obowiązkiem może być umycie pudełka śniadaniowego czy spakowanie plecaka. Dzięki temu dziecko będzie wiedziało, że masz do niego zaufanie i traktujesz je poważnie.

5. Zaplanuj świętowanie

Pierwszy tydzień w szkole, choć często wypełniony lekcjami organizacyjnymi, może być męczący. Dla dzieci, także tych starszych, wiąże się on ze stresem, przytłoczeniem obowiązkami, a nawet lękiem przed nowymi nauczycielami lub przedmiotami. Warto więc jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego zaplanować najbliższy powakacyjny weekend. Wspólnie wybierzcie aktywność, która pozwoli Wam się zrelaksować – może to być rodzinne wyjście do kina, na kręgle czy wieczór gier planszowych. To forma motywacji dla ucznia, która pozwoli mu przetrwać trudny tydzień. Jednocześnie weekendowe święto będzie dla niego nagrodą.

- Powrót do szkoły to dla wielu rodziców swoista próba charakteru oraz konieczność organizowania na nowo rodzinnego życia. Pamiętajmy jednak, że to przede wszystkim dzieci narażone są na stres i niepewność związane z kolejnym rokiem szkolnym, zwłaszcza jeśli zaczynają nowy etap edukacji. Działaj więc zgodnie z zasadą „co masz zrobić jutro, zrób dziś” – zawsze wieczorem sprawdzaj, czy Twoja pociecha jest spakowana i czy nie zapomniała o zadaniu. To ważne, by poranki nie były najbardziej nerwowym czasem w ciągu dnia, gdy wszyscy się spieszą, a atmosfera jest gęsta od napięcia. Łatwo wówczas o kłótnię, która może negatywnie wpłynąć na relacje rodzinne – podsumowuje Izabela Kucińska-Świgost.

/źródło - /